środa, 30 grudnia 2015

Podsumowanie 2015

Koniec roku to czas podsumowań. W 2015 roku zrobiłam ponad 100 rysunków, różnych, ale w większości to jednak portrety rodzinne. To wychodzi 1 rysunek na 3,5 dnia, przez cały rok! Sama byłam zdumiona, jak sobie to uświadomiłam :)
Dla mnie 2015 rok to przeprowadzka do Glasgow, największa chyba zmiana w moim "wygodnym" życiu (może poza pojawieniem się w nim Tekli). To intensywny rok dla mnie, ale zaskakująco fajny i pozytywny.
Życzę wszystkim, aby 2016 był również fajnym rokiem!!!!!
Agata 

 

1 komentarz:

  1. Wspaniałe prace, uwielbiam twój styl :) Mamaagatki

    OdpowiedzUsuń